piątek, 16 marca 2012

wiosna.

Cześć, ostatnio nie mogłam na nic, czasu znaleźć, dlatego zaniedbałam również bloga. Dziś zrobiłam sobie wolne od szkoły, bo grzechem by było nie wykorzystać tej pogody. (: Z koleżanką wybrałyśmy się na długi spacer na nasz krakowski rynek. Po drodze odwiedziłyśmy kilka secondhandów i udało mi się zaopatrzyć w bardzo ciekawy granatowy sweterek ze złotymi guzikami. Pogoda jest tak cudowna, że cały dzień spędziłam poza domem. W szkole tyle nauki, że aż wątpię, że uda mi się w ciągu najbliższych 2 tygodni wpadać tu częściej. W ostatnich tygodniach moje gimnazjum odwiedziła grupa anglików, którzy przyjechali w celu wybrania zawodu. A wczoraj zostalo zorganizowane spotkanie, gdzie mieliśmy okazję się z nimi poznać. Byli oni zaledwie o 2 lata od nas starsi, więc jedyną barierą w porozumieniu był angielski. Po mimo tego, że uczę się już tyle lat angielskiego, na początku miałam trudności ze zrozumieniem, lecz później już szło coraz lepiej. Wiele rzeczy zadziwiło ich w naszej szkole, chociażby brak mundurków, natomiast w naszym mieście ... BRAK PRIMARKA ! kilka inspiracji:
Ten weekand zapowiada się bardzo miło i słonecznie.:))

poniedziałek, 20 lutego 2012

cieplej, cieplej.

Heej. Dzisiaj jak o godzinie 10 szłam na trening, tak przygrzewało słońce, że czuło się wiosnę. Tylko czekam aż stponieje ten śnieg. Mam już serdecznie dosyć chodzenia w wiecznie przemoczonych butach i płaszczach. Wczoraj było wystarczająco ciepło, żeby zrobić sobie spacer. Wraz z Darią i Gabrysią wybrałyśmy się do starbucksa, na przepyszną czekoladę, poprostu uwielbiam ! W tym tygodniu byłam również z mamą na zakupach. Wzbogaciłam się o trampki z adidasa i złoty sweter. Chętnie dodawałabym zdjęcia outfitów oraz kupionych rzeczy, lecz nie posiadam lustrzanki, a jakość z mojej cyfrówki zupełnie mnie nie zadowala.
sory Gabi, ale ukradłam ci z fbl (:
i nasze wymyślone imiona od lewej: Pandora, Nicol, Nadia (:

niedziela, 12 lutego 2012

Ferie !

Heeej ! A więc od piątku mam długo oczekiwane ferie ! Milion planów, a mało czasu. Cały drugi tydzień mam po 4 godziny treningów, a pierwszy tydzień cały już zajęty. Walentynki, z braku partnera, spędzam w towarzystwie koleżanek, więc zapewne skoczymy do kina na jakąś komedię romantyczną. A w czwartek natomiast wybieram się do starbucks'a, gdzie nie mam zamiaru liczyć kalorii, ani odmawiac smakołyków. Myślałam, że podczas ferii częściej będę wpadać na bloga, lecz już wiem ze to jest niemożliwe (: Mam nadzieję, ze w tym tygodniu będę miała okazję pójść z mamą na dawno obiecane zakupy ! Już upatrzyłam sobie kilka ciekawych rzeczy. Nie wiem jak Wy ale ja doszłam do wniosku, że jednak wolę aktywne ferie, niż siedzenie w domu. Chcialam również zapisać się na warsztaty zumby, ale doszłam do wniosku ze sama się nauczę. Mam nadzieje ze uda mi się nauczyć któregoś z układów. Starbucks idealny na takie mrozy.

sobota, 4 lutego 2012

sobota.

Dzisiejszy dzień jak najbardziej udany. Nareszcie miałam okazję się wyspać. A o 15 wybrałam się z koleżankami na film `Tydzień z Marilyn` oparty na prawdziwych faktach. Jeśli tylko jesteście zainteresowane jej postacią to polecam Wam gorąco ten film. Szczerze mówiąc już czuję te ferie, bo moja nauka ogranicza się tylko do środy i piątku. W poniedziałek turniej, we wtorek moja szkoła organizuje warsztaty naukowe zamiast lekcji, które między innymi dotyczyc będą kuchni francuskiej, teatru, tańców ludowych, sportu oraz chyba najbardziej atrakcyjną formą bedzie wyjście na plan serialu ` Julia`, niestety miejsca były ograniczone i już po pierwszej przerwie brakło wolnych miejsc. Ja postanowiłam zapisać się na jazz, zobaczymy jak sprawdzę się w tej formie tańca. Od dziecka wszystkiego próbowalam, począwszy od baletu, tańca towarzyskiego, współczesnego, dancehallu i kończąc na hip hopie. Obecie żadnej z nich nie praktykuję. Tak to jest jak sie kilka srok za ogon ciągnie. a teraz kilka inspiracji
A takie włosy chce sobie zrobić na wakacje(: ciekawe tylko co na to mama.
Te buty mi się marzą! ale nie wiem czy nie wyglądałabym w nich śmiesznie mając nie całe 15 lat i do tego ponad 170 cm wzrostu ; <<

wtorek, 24 stycznia 2012

koniec semestru.

Dziś nareszcie mogę odetchnąć. Wczorajszy cały dzień uczułam się na historię i fizykę, z czego historię totalnie zawaliłam, bo wszystkie daty wyparowaly mi z głowy, a sprawdzian z fizyki zostal przeniesiony(:. A jutro będę mogła przynajmniej odpocząć, bo dzięki mojej kochanej mamusi jutro nie wybieram się do szkoły. Jeszcze tylko zacznę robić projekt na hiszpański i resztę wieczoru spędzę na oglądaniu skins :DD. Nie wiem jak dla Was, ale ja stwierdzam, że pomimo nie do końca udanego początku semestru, zakończę go z bardzo ładnymi stopniami. Szczególnie chemię wyciągłam na słabe 4, a fizykę (o dziwo!) na 5. (: W niedzielę byłam z Gabrysią na zdjęciach, miałyśmy iść na Kaziemierz lecz nasza kochana zmienna pogoda pokrzyżowała nam plany. Musiałyśmy się zadowolić przejściem podziemnym. Zanudzę Was moimi zdjęciami :DD

piątek, 13 stycznia 2012

śnieg!

Wczorajsza pogoda była wspaniała. Wiał cieplutki wiatr i słonce tak przygrzewało, że czułam wiosnę. Razem z koleżanką spacerowałysmy po Kazimierzu. Jeszcze kilka lat temu spędzałam tam niedzielne popołudnia z rodzicami, lecz wczesniej nie zauwazyłam jak tam pięknie. Poprostu zakochalam się ! (: A dziś zaskoczył mnie śnieg. Strasznie załuję ze tyle napadało, bo miałam ogromne nadzieje, że nie nadejdzie jednak zima. Już nie mogę doczekać się ferii! Tyle rzeczy do zrobienia, że nawet 2 tygodnie nie starczą. Zazdroszczę tym, którzy ferie zaczynają wcześniej będą mieli okazję teraz wypocząc, a ja coś czuje że łapie mnie `zimowa` chandra. A tutaj kilka zdjęć z naszego pięknego września:

poniedziałek, 9 stycznia 2012

street style.

Wczoraj cały dzień spędziłam z puszką WOŚPU na Rynku krakowskim, łapiąc przechodniów. Naprawdę hojność niektórych ludzi wzbudziła we mnie podziw. Pomimo, że trochę przemarzłam, a nogi bolały warto było chociaż raz do roku pomóc. (: No a teraz zaczął się tydzień, który nie zapowiada się za ciekawie. Ilość kartkówek i sprawdzianów mnie przeraża. No a kochani nauczyciele akurat teraz zauważyli brak ocen. Nie mam kompletnie czasu na nic, więc dodaje zdjęcia STREET STYLE : 1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.

sobota, 7 stycznia 2012

Ostatnio szukałam rajtek w serduszka lub w inne ciekawe wzorki, które pasowałyby mi do spódnic lub krótkich spodenek. Niestety w sklepach są jedynie rajstopy w kropeczki oraz tzw. ażurowe. Akurat w takie już sie zaopatrzyłam, teraz zależy mi aby znaleźć w serduszka. Dziś na weheartit znalazłam wiele ciekawych. Te mi się najbardziej podobały: 1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
Mi najbardziej podobają się 3, 7, 8 , A Wam ? (:

piątek, 6 stycznia 2012

Inspirations.

Cały dzień siedzę w domu. Wszystko przez pogodę, która kompletnie nie motywuje do jakichkolwiek działań. Może jednak przydałoby się trochę śniegu, przynajmniej lepsze to niż szarość na około. Dobraaa, dodam kilka inspiracji i lecę coś oglądnąć. (: Przkochane !